MOJA CODZIENNA PIELĘGNACJA SKÓRY TWARZY


Długo przygotowywałam ten post, a to dlatego, że chciałam aby był w 100% dopracowany. Dostaję wiele różnych pytań od Was - o włosy, o makijaż, o pielęgnację cery. Postanowiłam zebrać wszystko w jedno miejsce i dzisiaj opowiedzieć Wam o mojej codziennej pielęgnacji skóry twarzy. Kilka miesięcy temu, po wizycie w Kandarze, zmieniłam praktycznie wszystkie kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Po miesiącach stosowania i testowania nowych produktów mogę je Wam z ręką na serce polecać! Poniżej poznacie wszystkie moje perełki, które w 100% sprawdziłam i nie zmienię na żadne inne :)


Jaka jest moja cera? 

Bardzo wrażliwa, cienka, naczyńkowa. 


Jeśli też macie taki typ skóry i nadal szukacie odpowiedniej pielęgnacji, sprawdźcie poniższe moje propozycje - może u Was także się sprawdzą :)


Bioderma Sensibio H2O - płyn micelarny 

Wcześniej używałam popularnego płynu micelarnego z Biedronki (produkowanego przez Tołpę), lecz ten produkt także został wyeliminowany przez moją kosmetolog z mojej codziennej pielęgnacji. Dużo dobrego słyszałam o tym produkcie. Mnie również do siebie przekonał :) Mimo swojej wysokiej ceny jest bardzo wydajny, więc się opłaca. Jest bardzo delikatny. Stosuję go nawet kilka razy dziennie. Po myciu twarzy żelem, przed nałożeniem kremu. Używam go także, gdy maluję swoje klientki. W super pharmie bardzo często możemy trafić na fajną promocję - dwie największe butelki za ok 60 zł. 


Olejki do twarzy Pharmaceris - wersja z witaminą C i z witaminą E

Olejki pierwszy raz wprowadziłam do swojej pielęgnacji. Używam (nie codziennie) na noc pod krem. Świetnie nawilżają i odżywiają skórę. Wcześniej nie pomyślałam nawet, że olejki powinno stosować się razem z kremem (najpierw olejek, a na to krem) ;) Czasem, gdy wiem, że nie muszę nigdzie wychodzić z domu i robię swojej skórze małe SPA, robię taką kurację także w dzień, lecz polecane jest stosowanie ich na noc. Takie wersje olejków zostały odpowiednio dobrane do mojej skóry po kwasach, lecz przeznaczone są do skór wrażliwych i naczyńkowych - spróbujcie! :) 

Cena: ok 55 zł


Krem - żel do mycia twarzy AA

Wcześniej stosowałam żel do mycia twarzy z Uriage. Jak się okazało, moja skóra potrzebuje czegoś nowego. Z polecenia zakupiłam ten produkt i jestem zachwycona! Zmywam nim cały makijaż (przy użyciu szczoteczki Mary Kay). Bez problemu daje sobie z nim radę. Nie wysusza skóry, nie podrażnia. Jest delikatny, ale bardzo skuteczny. Używam go dwa razy dziennie, następnie przemywam twarz płynem micelarnym i nawilżam stosownym kremem. Jest genialny! 

Cena: ok 10 zł


Peeling z tłuszczu i skóry węża Tiande 

Produkt ten odkryłam podczas zajęć w Pro Academy. Byłam pod ogromnym wrażeniem jego działania - błyskawicznie i bezboleśnie złuszcza skórę. Nie posiada drobinek, jest to peeling enzymatyczny. Nie przeraźcie się czytając etykietę, na której jest napisane, że to peeling to stóp i dłoni ;) Mimo, że takie jest jego główne zalecenie, świetnie sprawdza się także na twarzy. Stosuję go raz na jakiś czas, gdy potrzebuję maksymalnego złuszczenia. Używam i do twarzy i do rąk i do stóp :) Przetestowałam na swojej wrażliwej skórze i sprawdza się super! :) 

Cena: ok 30 zł


Delikatny peeling enzymatyczny Pharmaceris

Drugim peelingiem enzymatycznym (tylko takie nadają się do skóry wrażliwej, nie używajcie tych ze ścierającymi granulkami!) jest delikatny peeling z Pharmaceris. Używam go częściej niż poprzedniego. Jest bardzo delikatny, nie podrażnia skóry. Fajnie oczyszcza. 

Cena: ok 30zł


Emolientowy krem barterowy do twarzy i ciała EMOTOPIC 

Jest to krem, którego używam w przypadkach, kiedy moja skóra potrzebuję naprawdę silnego nawilżenia. Bardzo gęsty i silnie nawilżający. Polecany nie tylko do twarzy, ale także na suche miejsca na całym ciele. Jest to krem, który przyszedł na ratunek, kiedy mój młodszy brat dostał uczulenia, a jego skóra dosłownie wołała o ratunek! Powinien znaleźć się u każdej z nas - nie raz pomoże w awaryjnych sytuacjach. U dzieci także :) 

Cena: ok 30zł


Bogaty krem odżywczy z olejkiem - Mixa 

To zdecydowanie mój faworyt, jeśli chodzi o kremy na noc. Świetnie sprawdza się sam, a także nałożony na olejek. Buzia po nim jest niesamowicie miękka i nawilżona. Jest to już kolejne moje opakowanie i nie spotkałam się z lepszym kremem na noc, z którym moja buzia tak bardzo się polubiła :) Czasem, gdy nie nakładam makijażu, stosuję go także na dzień. Musicie go spróbować! 

Cena: ok 20 zł



Kremy na dzień: multilipidowy krem odżywczy, krem nawilżająco-wzmacniający, krem z witaminą K

Są to trzy różne kremy, które stosuję na zmianę. Idealnie sprawdzają się pod makijaż, szczególnie te z serii N do cery naczyńkowej. Krem multilipidowy jest nieco gęstszy. Nawilżają, a także łagodzą. Każdy, bez wyjątku polecam :) 

Cena: ok. 40zł 


krem La Roche Posay 

Krem stosowałam po kwasach. Silnie nawilżający, tłusty. Polecany po zabiegach kosmetycznych. Koi skórę i regeneruję. Sprawdzi się także podczas zimy bądź w lecie, gdy za bardzo spieczemy sobie skórę twarzy. 

Cena: 50-60 zł


5 komentarze:

  1. Kilku z tych kosmetyków, sama używam i polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam tych serii bo mam cerę mieszana i stosuje inne .

    OdpowiedzUsuń
  3. Bioderma jest the best - nigdy nie zamienię jej na nic innego. Akurat w Melissie jest taka promocja, jak piszesz - 2x500 ml za 68 zł :)

    OdpowiedzUsuń