Ostatni miesiąc spędziłam nad polskim morzem. Codzienna praca nie pozwoliła mi na obecność na blogu, ale postaram się to szybko nadrobić. Polskie morze kojarzone jest z brudną wodą i setkami ludzi z parawanami, bijącymi się o kawałek miejsca na plaży. Taki obraz zastałam na strzeżonej plaży w Łebie, lecz któregoś dnia wybraliśmy się nieco dalej. Kilka kilometrów wystarczyło, aby uciec od tłumów i krzyków setek ludzi. Pokonaliśmy półtora kilometra przez piękny las i naszym oczom ukazała się spokojna, pusta i przepiękna dzika plaża. Gorący, miękki piasek i cieplutka, czysta woda - idealne miejsce na odpoczynek i na kilka zdjęć ;) Klimat był tak cudowny, że nie mogłam oprzeć się wskoczeniu do wody, nawet w kombinezonie. Na szczęście, tego dnia planowaliśmy dwie sesje, więc miałam przy sobie sukienkę, która posłużyła mi na przebranie. Było tak pięknie, że chciałabym tam wrócić.. Zobaczcie sami.
obiektyw - Clippo
kombinezon - H&M || buty - Deez24 || zegarek - Michael Kors || okulary - H&M
sukienka - Naia || zegarek - Michael Kors || okulary - H&M
Lubie takie krajobrazy!
OdpowiedzUsuńWow, zdjęcia fenomenalne :)
OdpowiedzUsuńcudowne miejsce! Łeba - uwielbiam, byłam tam 2 razy i na pewno nie ostatni!! <3
OdpowiedzUsuńmogę wiedzieć gdzie dokładnie jest to magiczne miejsce? :)
Polskie morze jest piękne! I u Ciebie to widać. Zarówno kombinezon, jak i sukienka są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: stylizacja SHADES OF GREY - zapraszam!
Wow !! Piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia śliczne.
piękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńświetne fotki!
OdpowiedzUsuńboskie zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńcudownie! ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny ten czarny kombinezon!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia i cuuudne włosy:)
OdpowiedzUsuń