Dzisiejsza stylizacja jest ostatnią, którą udało mi się sfotografować, gdy pogoda i temperatura na zewnątrz były znośne. Dzisiaj próbowałam przygotować dla Was zimową stylizację, lecz gdy na termometrze pokazało się -19C moje plany diametralnie się zmieniły. Przebrałam się w gruby dres, zaparzyłam gorącą herbatą, zapaliłam w kominku i schowałam się w domu, a zdjęcia zostały przełożone na kolejne dni, z nieco lepszą pogodą. Taki zmarzluch jak ja, w tak niską temperaturę mógłby się Wam pokazać jedynie ubrany z milion warstw niczym eskimos ;) Nie lubię zimy, brrrr!
kurtka - Stradivarius || t-shirt - H&M || spodnie - Stradivarius || buty - Adidas Superstar (zalando) || torebka - New Look
We Wrocławiu jest cieplej, ale też mroźno, bo minus osiem. Ale też nie jest to pogoda na spacery. Bomberka ze Stradivariusa świetna :)
OdpowiedzUsuńcały zestaw jest świetny i mega stylowy;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
pasuje do Ciebie ten look :)
OdpowiedzUsuńooo wow!♥
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sportowa kurteczka, bardzo lubię takie sportowe stylizacje ;)
OdpowiedzUsuńJestem na tak ;-) Całość wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Pięknie ci w tym kolorze ! Idealnie do ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńbykocur.blogspot.com
czy ta kurteczka jest ciepła? czy raczej nadaje się na te cieplejsze dni. w których będzie służyć jako bluza?
OdpowiedzUsuńgenialna kurtka! <3
OdpowiedzUsuń